Coby podgrzać atmosferę i wykorzystać ruch na moim blogu, stworzę post przed zamieszczeniem wyników losowania mojego candy - tak, ja już wiem kto wygrał:-P
Są to chłopczyki i dziewczynki w wózkach, oczywiście z masy solnej. Wykonałam sporą ilość na 2 chrzty jakiś czas temu ale sesja wyłączyła mnie zupełnie z wirtualnego świata, dlatego zamieszczam je z małym opóźnieniem...
Pozdrowienia dla zaglądających! :)
Madalajne
Śliczne są cudeńka:)
OdpowiedzUsuńOkrutna!
OdpowiedzUsuńAle pokazałaś śliczne solniaczki, poczekam na wyniki losowania;-)
Litości, zlikwiduj weryfikację;-)
jakie piękne pędzące wózeczki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
ps. zapraszam do mnie na Candy:)
ale fajne słodziaki :) świetne :))
OdpowiedzUsuńJakie piękne te bobaski!
OdpowiedzUsuńAleż cudne :)
OdpowiedzUsuńOjej, strasznie słodkie:)
OdpowiedzUsuńSą rozkoszne, śliczności!
OdpowiedzUsuńSłodziaczki!!!
OdpowiedzUsuńAle słodkie maleństwa... :) cudne :)
OdpowiedzUsuńale słodkie te dzieciaczki
OdpowiedzUsuńale słodkie te dzieciaczki
OdpowiedzUsuńSłodziaki chłopaki a dziewczyny jak maliny!
OdpowiedzUsuńTak mi się jakoś skojarzyło ;)
Urokliwe- swietny pomysł na pamiatkę Chrztu Św.
OdpowiedzUsuńŚliczne bobo
OdpowiedzUsuńPomysł rewelacyjny i piękne wykonanie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko =}
Przecudowne te bobaski, aż się zainspirowałam :) jutro robię masę solną, i robię takiego dla mojej 3 miesięcznej kruszynki :)
OdpowiedzUsuńAle slodziaczki! Sliczne!
OdpowiedzUsuń