Dostałam zamówienie na sporą ilość aniołów, każdy miał być inny, no i jest. Choć kolor pomarańczowy jest mi obojętny... przedstawiam mojego ulubionego, przez którego zamówienie pomniejszyło się o 1 anioła. Zadko mi się to zdarza, no ale, nikt nie zna dnia ani godziny oberwania strzałą amora :-P
Madalajne:-)
Przeuroczy:) Zazdroszczę talentu.
OdpowiedzUsuńŚliczny aniołek :)
OdpowiedzUsuńCudny jest! I ten niewinny wyraz twarzy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Śliczny... zarówno sam aniołek jak i kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny,lubię pomarańczowy kolor.
OdpowiedzUsuńkochaniutki:)
Usuńklaudia.agnieszka@interia.eu